Archiwum aktualności lata 2011 - 2020

Galeria Pomorskiego Malarstwa Plenerowego

Dodano: 2013-10-19

W galerii, otwartej 25 września podczas obchodów jubileuszu 50-lecia Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach, prezentujemy obrazy artystów, których biografie w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy w stanie odtworzyć: Margarete Neuss-Stubbe, Otto Priebego, Otto Kuskego, Hansa Wintera, Johannesa Sauera, Anny Geijer von Zitzewitz, Rudolfa Hardowa. Ale oprócz nich mamy całą gamę dzieł, których autorów nie znamy wcale.

W latach 2003-2012 w Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach zaprezentowaliśmy cykl wystaw autorów związanych z pomorskim malarstwem plenerowym. Były to kolejno wystawy:

2003 – Pomorskie plenery (m.in. Otto Priebe, Richard Zenke, Curt Hildebrandt, Fritz Zielke, Franz Schütt)
2004 – Margarete Neuss – Stubbe
2005 – Ullrich Bewersdorff
2006 – Rudolf Hardow
2007 – Johannes Sauer i Hans Winter
2008 – Gottfried Brockmann
2009 - Günter Machemehl
2010 – Otto Kuske
2011 – Helga Gerdts
2012 – Pomorskie pejzaże w malarstwie i grafice 1900-1945 (m.in. Siegfried Reich an der Stolpe, Otto Lang-Wollin, Otto Nemeyer-Holstein, Hans Hartig, Julo Lewin, Paul Dahlen)

W czasie kolejnych wystaw ukazaliśmy twórczość ponad trzydziestu artystów, którzy w I połowie XX wieku uwieczniali pomorski krajobraz. Prezentowane obrazy olejne, akwarele, gwasze ułożyły się w kilka grup tematycznych. Były dzieła przedstawiające widoki miast - pojedyncze budynki lub ujęcia panoramiczne. Podziwiać na nich można dawne budynki Słupska, Szczecinka, Gryfic, Kamienia Pomorskiego, Szczecina, uwiecznione przez Meyera-Pyritza, Pommereninga, Callwitza, Hardta, Hardowa. Wielokrotnie powtarzały się plenery „wiejskie” – najczęściej nostalgiczne, sielskie obrazki ukazujące wiejskie dróżki, malowniczo schowane w zieleni lub przysypane śniegiem chaty a także sceny rodzajowe. Kolejna grupa tematów to pejzaże „nadmorskie” ukazujące różnorodność krajobrazu brzegu Bałtyku, w którego pięknie zakochał się Otto Niemeyer-Holstein, fascynował się Paul Dahlen, uwieczniał Johannes Sauer. I wreszcie grupa obrazów, które nazwijmy „rybackimi”. Wśród nich na szczególną uwagę zasługują rysunki Siegfrieda Reicha an der Stolpe, przedstawiające rybaków ciągnących sieci czy łodzie, a z drugiej strony monumentalne obrazy Ottona Langa-Wolina, ukazujące rybackie łodzie czy nieduże oleje o tematyce portowej Hansa Hartiga.

Dzieła były bardzo różne formalnie, bo szeroki był wachlarz artystów, których dzieła były prezentowane, a czas, w którym tworzyli był też okresem bardzo wielu zmian i różnorodnych kierunków poszukiwań w sztuce. Licznie działały na Pomorzu stowarzyszenia organizujące wystawy sztuki. Bardzo aktywne było Stowarzyszenie Wystaw Pomorskich Artystów w Szczecinie założone w 1922 roku. Z kolei w Słupsku już w 1919 roku zostało zawiązane Miejskie Stowarzyszenie Sztuki, którego założycielami byli twórcy, prezentowani na wcześniejszych wystawach naszego cyklu Rudolf Hardow i Otto Priebe. Wielu malarzy tak bardzo uległo fascynacji pomorskimi pejzażami, że postanawiali się tutaj osiedlić, a niektórzy nawet przyjmowali przydomki świadczące o miejscu urodzenia, jak Ernst Albert Fischer-Cörlin, Siegfried Reich an der Stolpe, lub określające miejsce, które pokochali i w którym postanowili żyć, tak jak Otto Lang-Wollin. I oto dzieła wielu z nich trafiają na stałą ekspozycję, do Galerii w Klukach by nieść przesłanie o wiecznym pięknie pomorskiej ziemi.

Malarze i graficy przedstawieni w Klukowskiej Galerii Malarstwa nie tworzyli nigdy formalnej grupy artystycznej. Natomiast siłą rzeczy, ich losy splatały się stykały, w jakiś sposób korespondowały. Żyjąc w tym samym czasie, eksplorując te same przestrzenie, wystawiając na tych samych wystawach musieli się znać lub przynajmniej stykać. Otto Priebe i Rudolf Hardow wspólnie założyli w Słupsku Miejskie Stowarzyszenie Sztuki. Do jego członków wkrótce dołączył Hans Winter, który przez dwa dziesięciolecia spędzając wszystkie miesiące cieplejsze w Gardnie spotykał się towarzysko z Margarete Neuss-Stubbe, która miała swój dom w oddalonej o kilka kilometrów Wysokiej. Na organizowanych przez Stowarzyszenie wystawach swe dzieła wystawiali też Anna Geijer von Zitzewitz, Willi Hardt a także Gottfried Brockmann i Siegfried Reich an der Stolpe, których dzieła obecnie nie uczestniczą w wystawie, ale były wystawiane w Klukach, jak dotąd jedyny raz w Polsce i które mamy nadzieję jeszcze kiedyś zaprezentować.

W klukowskiej galerii prezentujemy obrazy artystów, których biografie w mniejszym lub większym stopniu jesteśmy w stanie odtworzyć: Margarete Neuss-Stubbe, Otto Priebego, Otto Kuskego, Hansa Wintera, Johannesa Sauera, Anny Geijer von Zitzewitz, Rudolfa Hardowa. Ale oprócz nich mamy całą gamę dzieł, których autorów nie znamy wcale. Nie wiemy kim był Hoffmaister, który uwiecznił Panoramę miasta z gotyckim kościołem, ani ten który sygnował swe akwarele lakonicznym „JM”. Nie znamy losów Wieczorka, który w 1942 roku namalował Panoramę z kościołem Gardny Wielkiej, ani Schönfelda uwieczniającego i Główczyce i Jarosławiec. Patrzymy na dawne krajobrazy, wiejskie chaty, jeziora, żaglówki, kościoły, wydmy i jesteśmy wdzięczni, że ich piękno zostało zatrzymane tak, byśmy i my mogli je odnaleźć. Ale często nie wiemy nic o losach ludzi, którzy je dla siebie i dla nas uwiecznili. Niech ta wystawa i rzesze widzów, którzy będą ją oglądać stanie się hołdem dla ich talentu.

Koncepcja i aranżacja wystawy: Violetta Tkacz-Laskowska

Utworzenie galerii współfinansowane przez Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej.

<< powrót do poprzedniej strony