Istoty anielskie – Istoty diabelskie
- czas: 7.VII – VIII.2001
- scenariusz, aranżacja, komisarz: Violetta Tkacz
Wystawa ze zbiorów: Muzeum Zachodnio-Kaszubskiemu w Bytowie, Oddziału Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku, Muzeum w Koszalinie, Muzeum w Lęborku, Muzeum im. Marii Znamierowskiej-Prüfferowej w Toruniu oraz osób prywatnych.
Bardzo popularnym i wdzięcznym tematem współczesnej sztuki amatorskiej są postacie aniołów i diabłów. Zestawienie na jednej wystawie tych dwóch, przeciwstawnie nacechowanych, postaci nie jest przypadkowe: i diabeł i anioł są przecież bytami spoza tego świata. Łączy je również to, że wcielają czyste idee: anioł dobra i piękna, diabeł zła i brzydoty. Diabeł w folklorze polskim zajmuje poczesne miejsce, stąd również istnienie wielu, bardzo różnorodnych przedstawień diabelskich istot w sztuce ludowej i amatorskiej. Anioły w folklorze pojawiają się zdecydowanie rzadziej, natomiast ich ikonografia jest równie bogata. Oglądając wystawę przekonać się można jak różnorodne są wyobrażenia o istotach z wyższych i niższych kręgów wszechświata i w jaki sposób różni twórcy je realizują. Większość wystawianych prac to rzeźby w drewnie, ale znalazły się na wystawie również kompozycje rzeźbiarskie, rzeźby w glinie, obrazy olejne na płótnie i obrazki malowane na szkle.
Wystawa Istoty anielskie – Istoty diabelskie prezentuje dzieła kilkudziesięciu twórców nieprofesjonalnych z terenu Pomorza. Każdy z nich ma swoje własne widzenie świata, każdy operuje własnym warsztatem twórczym, realizuje swe własne ulubione tematy. Twórczość niektórych prezentowana jest na wystawie przez pojedyncze dzieła, innych poznajemy przez dużą ich ilość. Nie sposób omówić tu wszystkich eksponatów ani nawet twórców. O niektórych jednakże warto chociaż wspomnieć.
Twórcza wyobraźnia Józefa Chełmowskiego z Brus, jego niebanalna wizja świata, pozwoliły na stworzenie w lipowym drewnie postaci wyjątkowych. Anioły Józefa Chełmowskiego to wiejskie dziewczęta o ciemnych, lekko falujących włosach, ubrane w kwieciste spódnice lub sukienki, czasem w stroje „kaszubskie”. Mają pogodnie uśmiechnięte twarze bez śladu niebiańskiego uduchowienia. Ale najbardziej fascynujące są skrzydła jego aniołów. Błękitne, siwe, białe, szare zawsze są skrzydłami ptaków – mew, orłów, jastrzębi. Zupełnie inaczej anioły przedstawia Eugeniusz Michalski z Zimowisk koło Ustki. Jego jasne, niepolichromowane rzeźby ukazują postacie istotnie anielskie. Są delikatne, smukłe, jasne, spokojne, stateczne i godne. Mają piękne, wygięte i ząbkowane skrzydła, złożone nabożnie dłonie i długie proste włosy.
Ważne miejsce w twórczości Jana Kowalczyka z Koszalina zajmują diabły. Na wystawie prezentowanych jest aż 19 diabelskich postaci stworzonych dłutem tego autora. Inspiracją dla twórcy były przede wszystkim bajki i legendy – teksty pomorskiego i polskiego folkloru. Wśród jego rzeźb odnajdujemy Borutę kontuszowego, Diabła Morskiego, Diabła Powsinogę. Inne jego dzieła to twórcze zobrazowanie scen z konkretnych opowieści. Wszystkie diabelskie postacie stworzone przez tego twórcę są niezwykle ekspresyjne, wyraziste. Jego diabły są przerażające, czasem dumne, czasem zmęczone, czasem zakochane, zawsze jednak widoczna jest ich silna indywidualność i zaciekłość we wszystkim, co robią.
Violetta Tkacz-Laskowska