Plenery malarskie i rzeźbiarskie

Słowińskie wybrzeże było w latach międzywojennych miejscem kolonii artystycznych, obleganym przez malarzy niemieckich, którzy szukali tu inspiracji dla swojej twórczości. Urzeczeni morzem, wydmami, widokiem góry Rowokół i życiem rybaków czerpali nowe impulsy dla swojej twórczości. Łeba i Rowy przez wiele lat były artystyczną oazą dla Maxa Pechsteina, Karla Schmidta – Rotluffa i Georga Grosza. A obok nich spotykali się tu i tworzyli Walter Zuchors, Hans Lietz, Heinrich Otto, Hans Troschel, Willi Koch, Hans Winter, Otto Priebe, Margaret Neuß-Stubbe, Gottfried Brockmann. Wszyscy oni szybko ulegli czarowi ziemi słowińskiej. Toteż spokojne dotąd wsie stawały się w tym czasie pełne zgiełku i malarzy wędrujących z blejtramami w ręku.

Plenery odbywają się co dwa lata, na zmianę (malarskie i rzeźbiarskie). Mają duże znaczenie dla muzeum i regionu, sprawiają bowiem, że miejsca, które niegdyś tak licznie odwiedzali artyści niemieccy i pomorscy nabierają podobnego jak wówczas charakteru, a przyroda tych miejsc, architektura, otoczenie i ludzie stają się bodźcem i tematem twórczości, zarówno dla malarzy jak i rzeźbiarzy, a ta twórczość dokumentem potwierdzającym w przyszłości ich istnienie, ich wygląd dawniejszy, zajęcia ich mieszkańców.

Dotychczasowe edycje plenerów malarskich: